Opis forum
Lara
Pogłaskała go delikatnie po włosach i odetchnęła głęboko jego przyjemnym, męskim zapachem.
-Jesteś zmęczony? Jak tak to śpij...-powiedziała cicho po czym uśmiechnęła się i pogłaskała go po policzkach, a potem po ramionach i torsie.
-Ja... Ja może pójdę się ubrać...-dodała.
Offline
Leon
Spojrzał na dziewczynę i uśmiechnął się lekko.
- W takim razie idź się ubrać, a ja na ciebie poczekam - odparł łagodnie i podniósł się do siadu, a potem cmoknął ją w czoło.
Było mu troszeczkę gorąco, więc wstał, otworzył okno i zasłonił je żeby nie wpadały rano promienie słońca. Potem szybko rozpiął swoją koszulę i odłożył ją na bok, po czym znów opadł na łóżko.
Offline
Lara
Owinęła się kołdrą po czym wyszła z jego pokoju i podeszła do walizki. Tam założyła na siebie swoją koszulę nocą sięgającą do połowy uda i wróciła do ukochanego. Widząc go bez koszulki poczuła napływające ciepło. Uśmiechnęła się po czym ułożyła się obok niego i przykryła ich kołdrą. Położyła dłonie na jego torsie i zaczęła go powoli głaskać kciukami.
Offline
Leon
Brunet przyglądał się poczynaniom dziewczyny, a potem pochylił się i pocałował jej czoło.
- Znów to robisz - zamruczał jej do ucha, muskając je, a potem przejechał wargami po jej policzku, obejmując dziewczynę delikatnie w pasie.
Offline
Lara
Westchnęła cicho i zagryzła dolną wargę.
-A-Ale, że co?-mruknęła rumieniąc się lekko i nie za bardzo wiedząc o co mu chodzi. Pogłaskała jeszcze jego tors, a potem umięśniony brzuch.
-Nie mam pojęcia o co ci chodzi...-dodała.
Offline
Leon
Zaśmiał się cicho, po czym ujął jej dłoń i ucałował ją lekko.
- Patrzysz się tak na mnie i moje mięśnie. Nie wiem co ten wzrok do końca oznacza, ale tak samo patrzyłaś nad jeziorem - odparł rozbawiony i przejechał powoli wargami po jej nadgarstku, a potem puścił rękę dziewczyny i cmoknął ją w czoło.
- Nie jestem tak głupi żeby nie zauważyć - mruknął.
Offline
Lara
Zaśmiała się i pokręciła głową.
-No tak. Po prostu... nie mogę się nadziwić, że jesteś tak dobrze zbudowany.-mruknęła przejeżdżając dłońmi po jego mięśniach.
-Chodziłeś na siłownie czy co?-dodała rozbawiona patrząc mu w oczy.
Offline
Leon
Chłopak roześmiał się cicho i pokręcił lekko głową.
- Przez chwilę, ale i tak miałem mało czasu. Tańczę i występuję, to wystarczy - odparł, wzruszając ramionami. Potem objął dziewczynę nieco mocniej i przytulił do siebie.
- A co... Podoba ci się? - zapytał rozbawiony.
Offline
Lara
Uśmiechnęła się lekko po czym pokiwała głową.
-Bardzo...-mruknęła po czym ucałowała jego policzek, potem wargi, linię brody i zaczęła powoli i delikatnie muskać jego tors. Dłońmi przejechała po jego ramionach, a potem barkach.
Offline
Leon
Westchnął cicho i pogłaskał ją po włosach, a potem przyciągnął ją do siebie i ucałował czule jej wargi. Potem ją przytulił i pogłaskał po plecach. Przejechał palcem po jej wardze, a potem uśmiechnął się łagodnie.
- Kocham cię bardzo, wiesz? - mruknął.
Offline
Lara
Uśmiechnęła się, a potem odwzajemniła pocałunek. Na jego pytanie zagryzła dolną wargę i pokiwała głową.
-Wiem kochanie. Bo ja kocham cię równie mocno.-powiedziała głaszcząc go po policzku.
-Gdzie... gdzie chcesz wyjechać po tym wszystkim?-spytała po chwili cicho błądząc dłońmi po jego torsie i ramionach.
Offline
Leon
Zamyślił się na dłuższą chwilę, a potem wzruszył ramionami.
- No sam nie wiem... A gdzie chciałabyś wyjechać? Do Europy? A może jeszcze dalej? - zapytał łagodnie, głaszcząc czule jej policzki. Był w wielu krajach i wiele mu się podobało, jednak chciał wiedzieć o czym marzy Lara.
Offline
Lara
Spojrzała na niego i westchnęła.
-No ja... nie wiem. Gdzie ci się najbardziej podobało jak byłeś za granicą?-spytała po chwili przyglądając mu się z zaciekawieniem. Mogłaby wszędzie z nim pojechać. Nawet na koniec świata...
-Wiesz... będę tęsknić za Ludmiłą...-powiedziała zagryzając dolną wargę.
Offline
Leon
Pokręcił lekko głową i westchnął ciężko.
- Nie wiem sam... Wszędzie było cudownie, chodź nie miałem czasu na zwiedzanie... - mruknął. Potem na jej słowa milczał chwilę. Ucałował jej skroń i przytulił ją do siebie.
- Wiesz... Zawsze możemy zapytać gdzie oni jadą. I wyjechać razem - odparł po chwili, spoglądając na dziewczynę z lekkim uśmiechem.
Offline
Lara
Dziewczyna spojrzała na niego po czym uśmiechnęła się i pokiwała głową.
-Tak to dobry pomysł.-powiedziała po czym wtuliła się w niego i pogłaskała go delikatnie po plecach.
-Ojej przepraszam... ja cię tu zagaduję, a ty pewnie jesteś strasznie zmęczony po... tym wszystkim.-mruknęła kładąc dłoń na jego policzku.
Offline